23-05-2019 eKurier | Kultura
PISZE SIĘ...?
Małgorzata Gwiazda-Elmerych
Pisze się…
„(…) I choć rzeczywiście jest maleńka, tyci, tyciuteńka, ma ogromne serce i głowę pełną… Tak właśnie, marzeń.
Tych małych i dużych. Tych kolorowych i czasami tych czarno-białych, ale równie niezwykłych jak tęcza albo jak pyłek na skrzydłach motyla, albo jak barwne piórka na brzuszku zimorodka…".
Tak, mniej więcej, aktualnie, na dziś, w tym momencie zaczyna się bajka „Drobinka". To już etap udoskonalania i ulepszania. Takich działań pod hasłem: „co by tu jeszcze zmienić, dodać, zepsuć". Zepsuć, owszem, bo przecież to co pierwsze bywa najlepsze. To druga bajka w moim dorobku, trzecia książka (wydana została jedna), która adresowana jest również do dzieci. Podkreślam słowo „również", bo podobnie jak „Instrukcja obsługi matki" to książka dla 3+ bez górnej granicy wieku.
Drobinka jest skrzatką - żeńska wersja skrzata - i specjalistką od marzeń oraz od miłości, bo na niej zna się Drobinka
...Pozostało jeszcze 80% treści
Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 23-05-2019