27-05-2019 eKurier | Szczecin/Region
Bezmyślne niszczenie zabytkowej rzeźby
„Ptaki” toczy nie tylko rdza
Hasiora „zabawka przydrożna" - jak o swej rzeźbie mówił sam mistrz - chyba nie ma szczęścia do Szczecina. Gdy w parku Kasprowicza wreszcie zakończyła wieloletnią tułaczkę po miejskich placach i skwerach, stała się celem wandali. Co nie odpuszczają, niestety, od lat.
„Ptaki" - bo o nich mowa - wieńczą wzgórze parku Kasprowicza, opodal Teatru Letniego. Wcześniej wędrowały po Szczecinie: od Zamku Książąt Pomorskich po pl. Zgody. Latami niszczone i rozkradane (z 18 w niejasnych okolicznościach „wyparowało" aż 12 elementów), dopiero przed blisko 15 laty doczekały się kompleksowej renowacji. To wówczas rzeźbie przywrócono pierwotny kształt, a też nadano nową - obecną - kolorystykę.
Niestety, „Ptaki" w pełnej krasie zaczęły przyciągać nie tylko miłośników
...Pozostało jeszcze 80% treści
Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 27-05-2019