19-07-2019 eKurier | Kurier Plus
Zgodnie z maksymą: „Co nie jest zabronione, to jest dozwolone"

(Nie)bezpieczne parki i zieleńce?

(Nie)bezpieczne parki i zieleńce?
Fot. Mirosław WINCONEK

Arleta NALEWAJKO

We Wrocławiu na terenie parku nie można ustawiać reklam, handlować, wykonywać usług ani organizować imprez bez zgody zarządcy miejskiej zieleni. W Warszawie wstęp do tych części parków - w których znajdują się tzw. zaawansowane urządzenia sportowe, jak np. trampoliny i ścianki wspinaczkowe - dla dzieci do lat 14 bez dorosłego opiekuna jest zabroniony. W Poznaniu po parkowych alejkach nie można jeździć nie tylko pojazdami mechanicznymi, ale też nawet na wrotkach, rolkach i deskorolkach. Natomiast w Szczecinie regulaminów parków brak, więc… hulaj dusza?

W wielu miastach obowiązują regulaminy korzystania z parków, skwerów i zieleńców. W Szczecinie nie zostały opracowane i uchwalone przez Radę Miasta nie tylko dla osiedlowych, ale też nawet dla największych i zabytkowych parków, jak Żeromskiego czy Kasprowicza.

W trosce o bezpieczeństwo

- Można więc sobie wyobrazić, że ktoś rozpala grilla przy pomniku przyrody albo samochodem, dla ominięcia korków, robi skrót po parkowych alejkach. Przecież stara maksyma głosi: „Co nie jest zabronione, to jest dozwolone". Dlatego… Nie w każdym przypadku jesteśmy w stanie podjąć skuteczną interwencję, bo nie dano nam do ręki odpowiedniego narzędzia w postaci regulaminu parku czy zieleńca. Natomiast tzw. uchwała czystościowa, czyli Regulamin trzymania czystości i porządku w gminie, jest niewystarczająca, bo nie uwzględnia wielu sytuacji, do jakich dochodzi na terenach miejskich skwerów i zieleńców. Prosty przykład: możemy egzekwować zakaz picia alkoholu na miejskich terenach zielonych, ale już nic nam do „powodowania uciążliwego hałasu, a także używania sprzętu nagłaśniającego", a bezsilni jesteśmy nawet w przypadku „wnoszenia i używania materiałów pirotechnicznych i wybuchowych bez zgody zarządcy" - przyznaje jeden z prominentnych strażników miejskich (dane do wiadomości

...

Zawartość dostępna dla czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 80% treści

Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 19-07-2019



Image
Poznań uchwalił odrębne regulaminy dla poszczególnych parków. Łączy je wspólny mianownik: „Zabrania się zachowań zagrażających spokojowi, odpoczynkowi i bezpieczeństwu innych użytkowników parku”. Oraz bezwzględny zakaz np. „jazdy na wrotkach, rolkach i deskorolkach po alejkach parkowych”. Fot. Mirosław WINCONEK
Image
Fot. Mirosław WINCONEK
Image
Proponowany dla szczecinian kanon zasad, jaki miał obowiązywać na miejskich terenach zielonych, a w szczególności w parkach, przede wszystkim definiował je jako miejsca służące wypoczynkowi i rekreacji. Fot. Mirosław WINCONEK
Image
Fot. Robert WOJCIECHOWSKI
Image
Fot. Robert WOJCIECHOWSKI
Image
Fot. Mirosław WINCONEK
Image
W Szczecinie wciąż brakuje regulaminu parków, który zabraniałby m.in. „wjazdu lub parkowania wszelkich pojazdów silnikowych i motorowerów, z wyjątkiem wózków inwalidzkich i pojazdów uprzywilejowanych”. Fot. Robert WOJCIECHOWSKI