31-07-2019 eKurier | Szczecin/Region
Ekolodzy chcą ratować, urzędnicy rozkładają ręce

Krowy skazane na śmierć?

Krowy skazane na śmierć?
Stado krów z Deszczna, o którym głośno było w całej Polsce, przebywa obecnie na terenie rezerwatu przyrody Santockie Zakole. Jest pomysł, by zwierzęta przenieść do Rezerwatu Czarnocin w powiecie goleniowskim. Fot. Facebook/Ratujemy Krowy z Deszczna

Brak zgody na „przeprowadzkę" liczącego około 180 sztuk stada wolno żyjących krów z okolic lubuskiego Deszczna do Rezerwatu Czarnocin w powiecie goleniowskim może oznaczać de facto wydanie na zwierzęta wyroku śmierci. A zgoda ta, jak twierdzi powiatowy lekarz weterynarii, udzielona być nie może.

Sprawa krów z Deszczna, o których słyszała cała Polska, toczy się już od lat, bo też od około dekady zwierzęta te błąkają się po Lubuskiem, a ich pogłowie stale się powiększa. Byli właściciele dawno utracili kontrolę nad tym, co z krowami się dzieje, a te na wolności radzą sobie całkiem dobrze. Nie są jednak zarejestrowane, a co ważniejsze - nie są także objęte żadną formą opieki weterynaryjnej.

Efekt jest taki, że w październiku ubiegłego roku powiatowy lekarz weterynarii w Gorzowie

...

Zawartość dostępna dla czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 80% treści

Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 31-07-2019



Image
Fot. Facebook/Ratujemy Krowy z Deszczna
Image
Fot. Facebook/Ratujemy Krowy z Deszczna