15-11-2019 eKurier | Sport
RZUT Z AUTU
Mocno z główki
Kazimierz Wierzyński, poeta i złoty medalista olimpijski w dziedzinie… sztuki (tak, przyznawano kiedyś takie medale) za cykl wierszy „Laur olimpijski", pięknie tam o różnych dyscyplinach sportu pisał, o meczu piłki nożnej („Match footbolowy") też! Wygooglujcie sobie Państwo, proszę, ów tekst. Wciąż brzmi aktualnie rozpoczynające go porównanie stadionu do „największego Koloseum świata". A można rzec, że nawet bardziej aktualnie niż w latach 30. ubiegłego wieku.
Ale nie wszyscy poeci międzywojnia byli ze sportem za pan brat na tyle, by wyrażać się o nim w swoich strofach mądrze. Np. Antoni Słonimski w tomie „Godzina poezji" napisał tak: „Świat nie jest piłką futbolową, Świat się podbija głową, głową, głową!".
Słonimski był człowiekiem nadzwyczaj dowcipnym, a jego dowcip był nie tylko zabawny, ale też inteligenty i ostry, nie obrazi się więc pewnie - patrząc z chmurki - gdy powiem, że godzina… bez poezji to tylko trzy czwarte meczu. Za to podczas pełnych jego minut dziewięćdziesięciu - o których
...Pozostało jeszcze 80% treści
Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 15-11-2019