07-02-2020 eKurier | Kurier Plus
FERIE Z TAJEMNICAMI REGIONU Szwedzki szaniec w bukowym lesie?

Muzealnicy na tropie zagadki sprzed kilkuset lat!

Muzealnicy na tropie zagadki sprzed kilkuset lat!
Nietypowe zagłębienie w lesie już od dawna zwracało uwagę muzealników ze Świnoujścia. – Wyglądało na pozostałość po jakiejś budowli. Za czasów szwedzkich okolica wyglądała zupełnie inaczej. Jesteśmy pewni, że był to szaniec, który wówczas znajdował się bliżej morza – mówi Marcin Ossowski, przewodnik z Fortu Gerharda. Fot. Bartosz TURLEJSKI

Bartosz TURLEJSKI

Ferie zachęcają do podróży i wędrówek. Również tych związanych z historią oraz tajemnicami naszego regionu. W naszym nowym, czteroczęściowym cyklu zabierzemy naszych Czytelników do Świnoujścia. Cofniemy się w czasie kilkaset lat, gdy na Pomorzu panowali Szwedzi. Historyczne pamiątki z tego okresu zachowały się do dzisiaj. Do niektórych dotarliśmy niedawno. Kryją się kilka metrów pod ziemią.

Strażnicy pamięci

Większości turystów Świnoujście kojarzy się przede wszystkim z piękną plażą i morzem. Od kilku lat przyjezdni doceniają gęstą sieć ścieżek rowerowych, dzięki którym mogą zwiedzić różne zakątki świnoujskich wysp. Rozkwitły fortyfikacje. Według badań ruchu turystycznego są one również jednym z największych magnesów przyciągających wielbicieli aktywnego wypoczynku na Uznamie i Wolinie. Nadal jednak mało eksploatuje się fascynującą historię wysp, które zamieszkiwali ciekawi ludzie będący przez ostatnie tysiąc lat świadkami wielu niezwykłych wydarzeń. Dzisiaj „Kurier" rozpoczyna wędrówkę i odkrywanie tajemnic prawobrzeża Świnoujścia, miejsca pełnego tajemnic, z których większość nadal czeka na odkrycie. Nasz szlak rozpoczyna się w Chorzelinie, miejscu, które dzisiaj nazywane jest świnoujską Atlantydą. To jedna z

...

Zawartość dostępna dla czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 80% treści

Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 07-02-2020



Image
Stare niemieckie opracowanie uświadomiło muzealnikom ze Świnoujścia, że w bukowym lesie obok Fortu Gerharda i latarni morskiej mogą znajdować się pozostałości szwedzkiego szańca sprzed kilkuset lat. Fot. Bartosz TURLEJSKI