Tłok bez maseczek w komunikacji miejskiej

Część mieszkańców Szczecina obawia się podróżowania komunikacją miejską z powodu braku egzekwowania maseczek. „Niestety, często dochodzi do bardzo nieprzyjemnych sytuacji, kiedy pasażer zwraca uwagę drugiej osobie, aby założyła maseczkę ochronną. Kończy się to nierzadko awanturami, wyzwiskami, a w ostateczności wzywaniem policji" - relacjonuje radna Prawa i Sprawiedliwości Agnieszka Kurzawa.

Mieszkańcy uważają, że kontrola w transporcie miejskim jest niewystarczająca. Zdaniem Agnieszki Kurzawy, odpowiedzialnością za tę sytuację nie powinno się obarczać kierowców autobusów i tramwajów.

„Pasażerowie zwracają uwagę, że plakaty wywieszane w pojazdach komunikacji miejskiej są często niszczone, niezabezpieczone i mało wyraźne. Daje się również odczuć brak kontroli przestrzegania zaleceń noszenia maseczek przez pasażerów, jak i liczby osób znajdujących się w pojazdach. Często dochodzi do sytuacji, kiedy to tramwaje i autobusy są zatłoczone. Szczególnie ma to miejsce w godzinach porannych i popołudniowych w związku z poruszaniem się szczecinian do pracy oraz ich powrotem do domu" - relacjonuje Agnieszka Kurzawa.

Obecnie z autobusów i tramwajów korzystają również szczecińscy uczniowie. W czasie pierwszej fali pandemii szkoły były zamknięte, przez co ruch w mieście był ograniczony. Jak dodaje radna, skala problemu się dodatkowo nasili z powodu rozpoczęcia roku akademickiego. „Przybędzie w komunikacji miejskiej osób, natomiast nie zwiększy się liczba połączeń w transporcie miejskim, a kontrole pozostawiają wiele do życzenia" - ostrzega.

- Często podróżuję autobusem linii 61. Część pasażerów nie nosi maseczek, a pojazdy często są zatłoczone. Jak to się ma do obostrzeń sanitarnych? Nijak. Kontroli policji i straży miejskiej brak. Jak mamy unikać tłumów, skoro musimy dojechać do szkoły, pracy, a komunikacja miejska nie jest nam w stanie zapewnić bezpiecznego transportu - żali się pani Kamila, mieszkanka Szczecina.

Agnieszka Kurzawa interpeluje do prezydenta o zwiększenie kontroli w tramwajach i autobusach, a także o widoczną i wyraźną informację o zaleceniach wobec zachowań pasażerów w sprawie używania maseczek ochronnych. Radna chce również wiedzieć, ilu strażników miejskich zostało oddelegowanych do przeprowadzania kontroli, czy zostanie zwiększona liczba połączeń komunikacyjnych w transporcie miejskim, czy ktoś kontroluje zapełnienie pojazdów oraz ile razy wzywano policję lub straż miejską do pasażerów niestosujących zaleceń noszenia maseczki. ©℗

Karolina NAWROCKA