04-12-2020 eKurier | Kurier Plus
Stowarzyszenie, które ratuje pamięć i historię
„Pamiętać, nie rozpamiętywać”
Karolina NAWROCKA
Ludzie chcą poznać historię miejsca, w którym żyją - uważa Łukasz Jaszczyk. Wiceprezes Stowarzyszenia Denkmal Pomorze podkreśla, że najważniejsze w ich działalności jest przywracanie i ratowanie historii oraz pamięci.
Łukasz Jaszczyk na co dzień pracuje jako zarządca nieruchomości. W wolnych chwilach fotografuje. Pozwala mu to inaczej spojrzeć na otoczenie oraz daje możliwość znalezienia interesujących perspektyw.
- W naszym szalonym życiu często nie zwracamy uwagi na szczegóły, dużo nas omija. Uważam, że fotografia to jeden z najważniejszych wynalazków ludzkości. Ostatnio odnajduję dużo satysfakcji w fotografii dronem. Miejsca, które znamy od zawsze, nabierają zupełnie nowego wymiaru, kiedy patrzymy na nie z wysokości - podkreśla wiceprezes Denkmal Pomorze. - Do moich zainteresowań należy także falerystyka, czyli nauka o odznaczeniach i orderach, szczególnie tych polskich z czasów II RP. Każde odznaczenie to życiorys, a czasem także bohaterski czyn, o którym czytamy w książkach historycznych.
Łukasz od 2016 roku działa na rzecz ochrony zabytków. Zaczynał na terenie województwa lubuskiego, a w 2019 roku miało miejsce pierwsze spotkanie przyszłych członków Stowarzyszenia Denkmal Pomorze, którego obecnie jest wiceprezesem. To właśnie wtedy zarządca nieruchomości poznał ludzi, którzy z podobną wrażliwością podchodzą do ochrony zabytków i historii.
- Miało to
...Pozostało jeszcze 80% treści
Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 04-12-2020