08-02-2021 eKurier | Kurier Plus
Inspirująca natura

Trudny czas staram się przetrwać w pracowni

Trudny czas staram się przetrwać w pracowni
– Inspirują mnie splątane gałęzie, zimowe drzewa, usychające liście – mówi Wiesława Kurdek, artystka ze Stargardu. Fot. archiwum prywatne

Rozmowa z Wiesławą Kurdek, artystką ze Stargardu, malarką, grafikiem i miłośniczką kotów

- Zajmuje się pani malarstwem i grafiką. Co jest pani bliższe?

- Zwykle to malarstwo kojarzy się ze sztuką, z działaniami artystycznymi i wiele lat temu tak to sobie wymarzyłam. Ale z czasem każdy odnajduje tę dziedzinę, która go najbardziej pociąga, inspiruje i daje po prostu przyjemność tworzenia. Zainteresowanie grafiką to skutek poszukiwań sposobu wyrażania moich artystycznych przemyśleń. Tak odkryłam suche pastele.

- Co pani lubi tworzyć?

- Robię sporo portretów, przeważnie zwierzaków. Zwykle są większe niż w rzeczywistości, może to wypływa z pragnienia, by zostały wreszcie dostrzeżone przez ludzi jako istoty wrażliwe i czujące. Rysując portrety, skupiam się na detalach i właśnie tę przyjemność poszukiwania drobiazgów odkryłam w grafice. Tworząc maleńkie formy często przy użyciu lupy, można się w tym

...

Zawartość dostępna dla czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 80% treści

Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 08-02-2021



Image
Fot. archiwum prywatne
Image
Fot. archiwum prywatne
Image
Fot. archiwum prywatne
Image
Fot. archiwum prywatne
Image
Fot. archiwum prywatne
Image
Fot. archiwum prywatne