09-04-2021 eKurier | Kurier Plus
„10 kwietnia odcisnął się bardzo mocno w sercu każdego Polaka, także i moim…”
Historia to moja pasja
Rozmowa z miłośnikiem historii i lekarzem weterynarii Mirosławem Berezowskim z Nowogardu
- Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki odznaczył pana Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości nadanym przez prezydenta Andrzeja Dudę za Zasługi dla Niepodległej. Nie ma chyba nikogo w Nowogardzie, kto by został tak doceniony.
- Przede wszystkim to odznaczenie należy potraktować jako docenienie zaangażowania całego nowogardzkiego środowiska w działalność patriotyczną, zwłaszcza w sferze przywracania pamięci Żołnierzy Wyklętych. Zaczęło się, gdy 10 lat temu poznałem mieszkającego w naszej okolicy pana płk. Andrzeja Kiszkę, jednego z najdłużej walczących z komuną Żołnierza Niezłomnego, który nie złożył broni do aresztowania, czyli do 30 grudnia 1961 r.! Jeszcze kilka lat temu był mało znany w okolicy i w regionie, ale obecnie wiele osób wie o historii tego niezwykłego człowieka i jego nieprawdopodobnej opowieści o tym, jak okopany w bunkrze w Lasach Janowskich w Lubelskiem trwał przez 17 lat po II wojnie. A jeśli chodzi o sam wniosek odznaczenia, to wypłynął on od Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych Okręg Szczecin.
- Właśnie mija 11 lat od katastrofy samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński z żoną, przedstawiciele parlamentu, urzędnicy państwowi, dowódcy wojskowi, duchowni i załoga.
- Ten dzień odcisnął się bardzo mocno w sercu
...Pozostało jeszcze 80% treści
Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 09-04-2021