Jest nas coraz mniej

Demografia - to coraz większy problem Pomorza Zachodniego. Tak wynika z raportu o stanie województwa, o którym dyskutowali radni podczas czwartkowej sesji sejmiku. Była to pierwsza stacjonarna sesja od dwóch lat i rozpoczęła się od uhonorowania lekarzy, którzy organizowali służbę zdrowia w naszym regionie podczas najtrudniejszej fazy pandemii koronawirusa.

- Obserwujemy od lat spadek liczby mieszkańców - przyznał dyrektor Wydziału Zarządzania Strategicznego Urzędu Marszałkowskiego Marcin Szmyt. - W 2019 roku po raz pierwszy liczba ludności spadła poniżej miliona 700 tys. Ten niekorzystny trend jest kontynuowany.

W połowie ubiegłego roku na Pomorzu Zachodnim mieszkały 1 682 003 osoby. W tym czasie urodziło się 6512 dzieci, 12 196 osób zmarło.

- To zdecydowany spadek przyrostu naturalnego - stwierdził Szmyt. - I jest to jedno z największych wyzwań stojących przed regionem, ale i przed Polską, bo taka sytuacja jest w większości regionów.

Na szczęście w ryzach pozostaje poziom bezrobocia. Stopa bezrobocia na grudzień 2021 roku w naszym województwie wyniosła 7,1 proc. Z kolei w skali kraju bezrobocie notowane jest na poziomie 5,4 proc. Bezrobocie chwilowo wzrosło w roku 2020 (do, odpowiednio, 8,4 proc. oraz 6,3