19-08-2022 eKurier | Kurier Plus
Prof. dr kpt. ż.w. Aleksander Hubert Walczak (1930 – 2022)
Mistrz odszedł na wieczną wachtę
Elżbieta KUBOWSKA
Odszedł współtwórca wyższego szkolnictwa morskiego w Polsce, wychowawca wielu pokoleń oficerów floty wojennej, handlowej i rybackiej. Środowisko akademickie straciło jednego ze swoich najznakomitszych przedstawicieli. Profesor dr. kpt. ż.w. Aleksander Hubert Walczak był wieloletnim rektorem Wyższej Szkoły Morskiej w Szczecinie, dziekanem Wydziału Nawigacyjnego WSM, doktorem honoris causa Akademii Morskiej w Szczecinie (2022) i Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni (2015). Przedstawiciele morskiej uczelni zapewniają, że jego dorobek naukowy i dziedzictwo intelektualne wciąż są z nimi, wskazują im drogi rozwoju, dają inspirację i zachętę do pracy.
Autorytet, który dał się lubić
- Z głębokim smutkiem przyjąłem informację o śmierci profesora Aleksandra Walczaka, który był wieloletnim rektorem naszej uczelni, wspaniałym nauczycielem i wychowawcą studentów wielu pokoleń, również mojego - mówi rektor Akademii Morskiej w Szczecinie Wojciech Ślączka. - To on zatrudniał mnie w ówczesnej Wyższej Szkole Morskiej, to przy nim rozwijałem się zawodowo i naukowo. Profesor był osobą, która nas kształtowała, z którą mieliśmy kontakt zarówno zawodowy, jak i w relacji mistrz - uczeń.
Profesor Aleksander Walczak odznaczał się niezwykłą otwartością na ludzi, był towarzyszem studentów w ich drodze po wiedzę, motywował do rozwoju, podsuwał rozwiązania. Autorytet, który dał się lubić - tak wspominają prof. Walczaka jego wychowankowie.
- Pana profesora zapamiętam jako pogodnego, zawsze uśmiechniętego, życzliwego nauczyciela akademickiego, który zawsze miał czas dla studentów, doktorantów, pracowników - dodaje rektor AMS. - Starał się dla każdego znaleźć czas i rozwiązywać nasze problemy. Był człowiekiem niezwykle otwartym, ciekawym nowych rozwiązań, koncepcji. Był mistrzem pracy zespołowej.
Jak podkreśla dziekan Wydziału Nawigacyjnego AMS Paweł Zalewski, w swojej pracy i życiu profesor Walczak zawsze się kierował zasadą, że „autorytet człowieka zdobywa się wiedzą i umiejętnością współżycia z ludźmi".
- Wyżej cenił ludzi otwartych niż popierających każdy pomysł przełożonego - mówi P. Zalewski. - Był nauczycielem, ale równocześnie starszym „bratem" dla swoich wychowanków. Profesorze, odszedłeś na wieczną wachtę, ale w naszej pamięci dalej pozostaniesz „rektorem rektorów" i „kapitanem kapitanów".
Przewodniczący Szczecińskiego Klubu Kapitanów Żeglugi Wielkiej kpt. ż.w. Włodzimierz Grycner zaznacza, że odszedł wielki człowiek, przyjaciel wszystkich.
- Wspaniały nauczyciel i wychowawca wielu pokoleń absolwentów: Państwowej Szkoły Rybołówstwa Morskiego, Państwowej Szkoły Morskiej, Wyższej Szkoły Morskiej i Akademii Morskiej w Szczecinie - przypomina. -
...Pozostało jeszcze 80% treści
Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 19-08-2022

