03-01-2023 eKurier | Sport
PIŁKA NOŻNA Jak pójść w ślady mistrzów świata...
Czym się różni Kiwior od Kozłowskiego?
O sile piłkarskiej reprezentacji Argentyny, która po 36 latach przerwy sięgnęła po mistrzostwo świata, zadecydowała nie tylko świetna forma Messiego czy Di Marii, czyli doświadczonych gwiazd, ale też zastrzyk świeżych sił i młodzieńczej energii w osobach 21-letniego Enzo Fernandeza, 23-letniego Alexisa MacAllistera czy 22-letniego Juliana Alvareza. Czy Polska kiedyś będzie w takiej sytuacji jak Argentyna? Jak szkolić młodzież, żebyśmy w starciu z najlepszymi nie musieli drżeć o jak najniższy wymiar kary?
Powiedzmy sobie wprost - chociaż po raz pierwszy w XXI wieku udało nam się wyjść z grupy na mundialu, to… no właśnie, „udało się". Nie było to efektem świetnej gry ani piłkarskiego postępu. Zadecydowała o tym życiowa forma Wojciecha Szczęsnego i sporo szczęścia. Martwi fakt, że w naszej drużynie, w przeciwieństwie do Argentyny, brakowało młodzieży, która w odpowiednim momencie stanęłaby na wysokości zadania i odciążyła doświadczonych liderów. Jedynym „rodzynkiem" był obrońca Spezii Jakub Kiwior, który co prawda nie ustrzegł się błędów, ale w duecie z Kamilem
...Pozostało jeszcze 80% treści
Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 03-01-2023