Podium z wyraźną przewagą

Za nami pierwsza runda rozgrywek A Klasy gr. 4, w której występują zespoły ze Szczecina i okolic. Nadszedł więc czas na podsumowanie rundy jesiennej.

Na czele znajduje się Energetyk Gryfino, który o cztery punkty wyprzedza w tabeli Zryw Kołbaskowo. W poprzednim sezonie Zryw zakończył rozgrywki na piątym miejscu, a na wiosnę był jednym z najlepiej punktujących zespołów. Swoją dobrą formę przełożył na rundę jesienną obecnego sezonu, notując 10 zwycięstw i ponosząc tylko dwie porażki.

- Rundę jesienną oceniam bardzo pozytywnie. Sportowo uzyskaliśmy bardzo dobry wynik. Przegraliśmy na wyjeździe z liderem rozgrywek 1:2 oraz u siebie z Tanowią Tanowo 1:5. Ten drugi mecz był najsłabszy w naszym wykonaniu. Nie dojechaliśmy na to spotkanie, popełniliśmy katastrofalne błędy w obronie i już w listopadzie rozdaliśmy świąteczne prezenty, a rywal to wykorzystał. Widać jednak duży progres zespołu, ciągle się rozwijamy oraz idziemy do przodu, co procentuje i widać to po zdobytych punktach. Cieszy mnie postawa drużyny, zaangażowanie i praca, którą wykonuje się w całym klubie - podsumował minioną rundę jesienną Paweł Kapuścij, trener Zrywu Kołbaskowo.

Trzeci w tabeli jest GKS Kołbacz, który ma pięć punktów przewagi nad czwartą Tanowią Tanowo. Dopiero na szóstym miejscu są rezerwy Chemika Police, które w poprzednim sezonie do ostatniej kolejki biły się o awans. Na pewno sporym rozczarowaniem jest dziewiąta pozycja Grota Gardno, który w sezonie 2021/2022 zajął drugie miejsce i walczył w barażach o awans do Klasy Okręgowej. Innym zespołem, który zawiódł, jest Vielgovia Szczecin. Zajmuje ona dwunaste miejsce, a rok temu była w górnej części tabeli. Przed sezonem w obydwu zespołach doszło do roszad trenerskich i miało to wpływ na wyniki w rundzie jesiennej.

- Ciężko powiedzieć, kto zaskoczył pozytywnie, bo czołówka tabeli jest taka, jak typowano przed sezonem. Jeżeli chodzi o zaskoczenia negatywne, to na pewno są to