19-01-2023 eKurier | Kurier Plus
Warto upamiętnić starą flotę
Statki odchodzą w ciszy
Wodowanie, a następnie wejście do eksploatacji każdego statku ma zawsze uroczysty charakter. Matka chrzestna wygłasza znaną formułę „płyń po morzach i oceanach…", butelka szampana rozbija się o kadłub, do stoczni przybywają przedstawiciele armatora i inne ważne osobistości. Gdy jednostka kończy już swoją eksploatację, zazwyczaj znika bez rozgłosu i reporterskich fleszy.
Jak to w życiu bywa, wszystko ma swój kres. Gdy statek jest coraz starszy, jego remonty klasowe stają się coraz droższe. Czarterujący też na to zwracają uwagę i coraz trudniej o zatrudnienie jednostki liczącej sobie kilkadziesiąt lat. Przychodzi więc taki moment, kiedy armator uznaje, że nie opłaca się już danego statku dalej eksploatować. Zaczynają się pertraktacje w sprawie sprzedania go na złom.
...Pozostało jeszcze 80% treści
Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 19-01-2023