20-01-2023 eKurier | Kurier Plus
Opowieść o historii i działalności atelier fotograficznego

Mapa miejsc niezwykłych: Altana 1893

Mapa miejsc niezwykłych: Altana 1893
Andrzej „Graba” Grabowiecki pokazuje archiwum, które znalazł po poprzednich właścicielach pracowni. Fot. Agata JANKOWSKA

Agata JANKOWSKA

Pracownia rekonstrukcji procesów fotograficznych „Altana 1893" zachwyca atmosferą dawnej, przedwojennej pracowni artystycznej. Przez dekady służyła fotografom i artystom. Dzięki zaangażowaniu szczecińskiego fotografa Andrzeja „Graby" Grabowieckiego pracownia odżyła i od kilku lat funkcjonuje jako mały dom kultury. Odbywają się tutaj sesje fotograficzne, spotkania z fotografami, a nawet koncerty.

Przedwojenne atelier mieści się na piątym piętrze kamienicy przy ulicy Bałuki. Główne pomieszczenie to spore przeszklone studio fotograficzne. Stalową konstrukcję wypełniają wielkie szyby. Za oknem roztacza się widok śródmiejskich kamienic. W środku - dawne aparaty wielkoformatowe, tła fotograficzne, eksponaty, które służą do stylizowanych sesji fotograficznych. Jest tam też biblioteka i muzeum starych aparatów. Miejsce tchnie staroświeckim, przedwojennym klimatem w stylu retro.

Altana kiedyś

Od momentu jej powstania, czyli roku 1893, stanowiła siedzibę szczecińskich artystów, zarówno przed wojną, jak i w latach powojennych.

- Pracownia powstała podczas

...

Zawartość dostępna dla czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 80% treści

Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 20-01-2023



Image
Altana 1893 to miejsce wystylizowane w style retro. Fot. Agata JANKOWSKA
Image
Główne pomieszczenie - atelier fotograficzne Fot. Agata JANKOWSKA
Image
W pracowni można podziwiać dawne aparaty fotograficzne. Fot. Agata JANKOWSKA
Image
Przeglądanie starych zdjęć. Są wśród nich akty, reportaże, zdjęcia ze spotkań artystów... Fot. Agata JANKOWSKA
Image
Altana 1893 na starych zdjęciach. To pamiątki po poprzednich lokatorach. Fot. archiwum Andrzeja GRABOWIECKIEGO
Image
Altana 1893 na starych zdjęciach. To pamiątki po poprzednich lokatorach. Fot. archiwum Andrzeja GRABOWIECKIEGO