27-01-2023 eKurier | Szczecin/Region
Apel o szybszy dojazd

Pasażerowie tracą cierpliwość

Pasażerowie tracą cierpliwość
Fot. Dariusz GORAJSKI

Olbrzymie problemy mają od środy pasażerowie, którzy każdego dnia poruszają się pomiędzy Gryfinem a Szczecinem. Rozpoczęła się rozbiórka zabytkowego mostu kolejowego w Podjuchach. Pociągów jest mniej, a podróż trwa dwa razy dłużej. Kłopoty mogą potrwać do końca roku.

Obecnie by dostać się do pracy czy szkoły w Szczecinie przed godz. 7, z Gryfina trzeba wyjechać pociągiem TLK o 5.27 i w Dąbiu przesiąść się na pociąg spółki Polregio, który na stację Szczecin Główny wjeżdża o 6.08. Kolejne połączenie, już bezpośrednie, pozwala wyjechać z Gryfina o 6.24 i dojechać do Szczecina na 7.15. Następny pociąg rusza o 7.17 i dojeżdża o 8.01. To oczywiście tylko plany, bo choć planowa podróż z ok. 20 minut wydłużyła się w niektórych przypadkach nawet do 50, w środę pociągi miały dodatkowe opóźnienia. Pasażerowie narzekają i trudno im się dziwić.

- „Wody Polskie" jako inwestor nie planują uruchomienia zastępczej komunikacji autobusowej. Organizatorem regionalnego transportu kolejowego jest Urząd Marszałkowski - odpowiada Natalia Chodań, rzecznik prasowy Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie" w Szczecinie. - Utrudnienia w związku z budową nowego mostu mogą potrwać do końca 2023 roku.

- Ograniczenie liczby uruchamianych pociągów na odcinku Gryfino - Szczecin Główny jest efektem ubocznym inwestycji prowadzonej przez „Wody Polskie" i PKP PLK

...

Zawartość dostępna dla czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 80% treści

Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 27-01-2023



Image
Fot. Tomasz TOKARZEWSKI
Image
Fot. RZGW
Image
Most kolejowy w Podjuchach zostanie zastąpiony nowym. Zachowane ma być tylko zabytkowe zwodzone przęsło. Fot. RZGW