25-04-2023 eKurier | Szczecin/Region
Przeładunki w kołobrzeskim porcie objęte ministerialnym embargiem

Port czeka na ukraińskie zboże

Port czeka na ukraińskie zboże
Konferencja prasowa dotycząca kołobrzeskiego portu Fot. Artur BAKAJ

Kołobrzeski port z dnia na dzień znalazł się w dramatycznej sytuacji. Został on bowiem wykluczony z przeładunków płodów rolnych pochodzących z Ukrainy. Zarząd Portu Morskiego, który dysponuje większością portowych nabrzeży i elewatorami, był prekursorem, jeśli chodzi o otwarcie się na przeładunki ukraińskiej kukurydzy. Już pierwsze wieści o tym, że transporty ze zbożem z Ukrainy nie będą wpuszczane na terytorium Polski wzbudziły w ZPM Kołobrzeg spore zaniepokojenie.

Gdy nadeszły medialne informacje o tym, że zboża będą jednak wjeżdżały do Polski w celach tranzytowych, pracownicy kołobrzeskiego portu, w tym dokerzy, odetchnęli z ulgą. W piątek znów zaczęli kręcić z niedowierzania głowami. Wprowadzone w życie rozporządzenie ministra rozwoju i technologii Waldemara Budy totalnie ich zaskoczyło. Dopuściło ono co prawa tranzyt ukraińskich płodów rolnych przez Polskę, w tym przez porty morskie, ale tylko przez Świnoujście, Szczecin, Gdańsk i Gdynię. Wywóz ich za granicę z kołobrzeskiego portu stał się tym samym niemożliwy. Poza wspomnianą na wstępie kukurydzą blokada dotyczy wszystkich innych produktów szeroko rozumianego ukraińskiego przemysłu rolnego. Mowa o żywych zwierzętach, mięsie, jajach, cukrze oraz winie.

Prezes Zarządu Portu Morskiego Kołobrzeg Artur Lijewski nie ukrywa, że kierowane przez niego przedsiębiorstwo, które należy do Gminy Miasto Kołobrzeg, bardzo zaangażowało się w przeładunki ukraińskiej kukurydzy. Zakupiono i uruchomiono potrzebną infrastrukturę, w tym wagi do ważenia wagonów kolejowych i samochodów ciężarowych. Zatrudniono także dokerów. Kołobrzeg był przy tym pionierem, który przetarł innym portom szlaki, opracowując wymagający proces logistyczny. Załadunek na statki przywożonej koleją ukraińskiej kukurydzy pozwolił kołobrzeskiemu portowi osiągnąć w końcu od dawna oczekiwane przychody, a

...

Zawartość dostępna dla czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 80% treści

Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 25-04-2023