10-07-2024 eKurier | Kultura
Ekstremalne dźwięki, patologiczni narcyzi
Jarosław Błahy przynosi nam bombę
„Bomba pod katedrą" - tak nazywa się nowa książka szczecińskiego pisarza Jarosława Błahego. Jej ważnym tematem jest muzyka - i to ta cięższa - ale możemy się spodziewać także szyderstw ze szczecińskiego życia artystycznego.
- Powieść „Bomba pod katedrą" jest książką o moim procesie twórczym, tekstem literackim ściśle sprzęgniętym z muzyką ekstremalną, także dużo w niej Black Metalu, Death Metalu, Jazzu Fusion, Cold Wave, Post Punk, Hardcore i innych solidnych dźwięków, które towarzyszą mi od zamierzchłego dzieciństwa - zdradza Jarosław Błahy. - Czytelnik odnajdzie w tekście nawet relacje z koncertów, w których brałem udział, począwszy od 1980 roku. Prowadzę w toku narracji rachunek sumienia z hipokryzją soniczną, albowiem w jakiejkolwiek twórczości
...Pozostało jeszcze 80% treści
Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 10-07-2024