06-09-2024 eKurier | Sport
TENIS Po raz 31 na kortach przy al. Wojska Polskiego

Wrześniowa magia turnieju

Wrześniowa magia turnieju
Krzysztof Bobala jest związany z turniejem od pierwszej jego edycji. Fot. BONO

Rozmowa z Krzysztofem Bobalą, dyrektorem turnieju tenisowego Invest in Szczecin Open 2024

- Już po raz 31 na szczecińskich kortach rozegrany zostanie międzynarodowy turniej tenisowy ATP. Co sprawia, że ta impreza, nieprzerwanie trwająca od tylu lat cieszy się niezmiennie tak dużym zainteresowaniem?

- Myślę, że ma na to wpływ kilka czynników. Po pierwsze turniej wpisał się już na stałe w krajobraz dużych imprez organizowanych w naszym mieście. Wszyscy zainteresowani wiedzą, że w połowie września spotykamy się na pięknych szczecińskich kortach. Spotykamy się, żeby podziwiać znakomitych tenisistów z całego świata, ale także aby posłuchać wieczornych koncertów dobrej muzyki na kortach, czy zobaczyć się za znajomymi, z którymi nieraz spotykamy się jedynie raz w roku, właśnie podczas turnieju. Po drugie, dzięki sukcesom Igi Świątek czy Huberta Hurkacza cały czas rośnie popularność tenisa w naszym kraju i my na tym także korzystamy. Po trzecie i chyba najważniejsze - turniej to wielka organizacyjna rodzina i mimo bardzo ciężkiej pracy, którą wykonujemy, wszyscy czekają cały rok na to wydarzenie, aby podczas tego wrześniowego tygodnia stworzyć niesamowitą atmosferę, a swoją energię i radość oddać wszystkim gościom, którzy zdecydują się odwiedzić szczecińskie korty.

- Po wycofaniu się ze sponsorowania turnieju Banku Pekao SA, imprezę przed rokiem uratowało miasto Szczecin. Jakie

...

Zawartość dostępna dla czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 80% treści

Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 06-09-2024