09-10-2024 eKurier | Szczecin/Region
Szczeciński wątek w głośnej aferze z polskimi uczelniami

Wątpliwe certyfikaty za grube pieniądze

Wątpliwe certyfikaty za grube pieniądze
Fot. Paulina SIKORA

Uniwersytet Szczeciński wydał ponad 47 tysięcy złotych, a Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny prawie 13 tys. zł na certyfikaty, które miały potwierdzać wysoką jakość kształcenia, a okazały się bezwartościowe. Ponadto, jak donosi raport Fundacji Science Watch Polska, polskie uczelnie kupowały je za publiczne pieniądze od prywatnego przedsiębiorcy z Sosnowca. Wśród nich są trzy szczecińskie uczelnie.

Certyfikaty wystawiała Fundacja Rozwoju Edukacji i Szkolnictwa Wyższego z Sosnowca. Uczelnie wyższe, jak podaje raport Science Watch Polska, wydały na nie ponad 2 mln zł z publicznych środków. Co więcej, faktury za ich zakup wystawiał prywatny przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą, a dokładnie Agencja PRC Przemysława Ruty z Sosnowca. Na początku września o sprawie rozpisywały się ogólnopolskie media. Zakupu na ogromne kwoty dokonywały największe polskie uczelnie, w tym Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Warszawski czy AGH. Najwięcej, bo aż 75 certyfikatów na kwotę 193 931,90 zł zakupił UAM w Poznaniu.

Certyfikaty przyznawane były za udział w programach „Uczelnia Liderów" oraz „Studia z przyszłością". Każdy podmiot, który taki certyfikat

...

Zawartość dostępna dla czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 80% treści

Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 09-10-2024



Image
Ponad 2 mln zł z publicznych środków – tyle polskie uczelnie wydały na certyfikaty, które okazały się bezwartościowe. Wśród nich są także trzy szczecińskie placówki: Uniwersytet Szczeciński, Politechnika Morska oraz Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny. Fot. Sylwia DUDEK