30-10-2024 eKurier | Szczecin/Region
„Chopina", czyli natura do zachowania

Front obrony parku

Front obrony parku
Fot. Marcin KUBERA

Mogłoby się wydawać, że są nie do obrony. Bo w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego nie zarezerwowano dla nich miejsca. Jednak wiele wskazuje na to, że drzewa z tzw. dzikiej części parku Chopina jednak nie pójdą pod topór. Nie tylko za sprawą społeczników, ale również części radnych.

Nie po raz pierwszy społecznicy stają w obronie zieleni „Chopina". Blisko dekadę temu walczyli o zachowanie jej integralności, gdy Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego - do którego należały tereny na obrzeżu parku, od ul. Malinowej po Zdrojową - zamierzał je sprzedać. Siła społecznego nacisku sprawiła, że marszałek wystawił na sprzedaż wyłącznie działkę (1,4 ha) położoną przy Samodzielnym Publicznym Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym (ul. Arkońska). Natomiast pozostałe przekazał miastu: z przeznaczeniem na „parkingi i drogę łączącą ul. Zdrojową z ul. Doktora Judyma" (0,51 ha) oraz na „powiększenie parku" (ok. 0,6 ha).

- Sześć lat pracowaliśmy nad opracowaniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, żeby zatrzymać możliwość budowania domów na terenie zadrzewionym. Jednak budowa

...

Zawartość dostępna dla czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 80% treści

Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 30-10-2024



Image
Fot. Marcin KUBERA
Image
Fot. Marcin KUBERA
Image
Fot. Marcin KUBERA
Image
Fot. Marcin KUBERA
Image
Budowa drogi przez część parku Chopina? Mieszkańcy, społecznicy i część radnych się temu sprzeciwiają. „Drogę to my potrzebujemy na naszym osiedlu jak najszybciej, ale kilkadziesiąt metrów dalej – modernizację ul. Wiosny Ludów” – wskazują. Fot. Marcin KUBERA